Myśląc nad jakimś wakacyjnym wyjazdem, przed szereg wychodziła opcja włoska. Wiadomo, świetna kuchnia, stabilna pogoda, ładne widoki oraz oczywiście myśl, że zawsze jakieś ciekawe auto stanie na mojej drodze.
Planowanie odbyło się troszkę w odmiennym stylu, czyli od wynajęcia mieszkania, a dopiero później transportu.
Tak się złożyło, że znalazłem świetne mieszkanie w samym centrum Sant’Agata Bolognese. Problem pojawił się w momencie sprawdzenia odległości od najbliższego lotniska. Położenie noclegu tak naprawdę narzuciło również konieczność wynajęcia auta na okres pobytu we Włoszech.
Kolejny raz sprawdzam Google Mapy i wychodzi, że jestem w samym centrum motoryzacyjnego raju.
Cel nr: 1
Muzeum Enzo Ferrari w Modenie!
Cena biletu normalnego w 2021 roku wynosiła 17€ co daje nam na chwile obecna ok. 77 zł. Są również bilety ulgowe dla studentów oraz seniorów, ale jest to różnica raptem 2€.
Aktualizacja:
Na dzień 28.08.2022 cena biletów nie wygląda już tak kolorowo. Obecnie bilet normalny kosztuje 22€ (104,20 zł), gdzie za 1 euro musimy płacić 4,74 zł. Bilet ulgowy podrożał do 18€ (85,25 zł). Różnica przy bilecie normalnym wynosi 35,32%, a mówimy o niecałym roku od wizyty!
Sam obiekt jest hołdem dla założyciela Ferrari, czyli Pana Enzo Ferrari. Byłem lekko po otwarciu muzeum wiec tłumów nie uraczyłem, głównie rodziny z dziećmi.
Co do części wystawowej, mogę powiedzieć, że zrobiła na mnie spore wrażenie. Jest ona co jakiś czas modyfikowana, więc istnieje możliwość, że jeśli sami ją odwiedzicie, to będą stały już inne auta.
Czego możecie się tam spodziewać?
I wiele, wiele więcej.
Udostępniona jest również pracownia z galerią osobistych pamiątek oraz możemy zobaczyć z bliska, jak wyglądają jednostki napędowe maszyn z Maranello. Sugerując się tylko rozmiarami, miałem wrażenie, że silnik F40 byłby w stanie pociągnąć czołg M1 Abrams.
Czas udać się do Musée Automobile PANINI. Do pokonania było zaledwie 17 km, a to, co zobaczyłem na miejscu, wprawiło mnie w zachwyt.
Koniec części 1.